Menu
Opcje
Strona Główna > Autorzy – Raptularianie > Koniec Raptularza

Koniec Raptularza

Po sześciu wydaniach "Raptularz" przestaje wychodzić. Wielu przywiązanych do jego użyteczności z pewnością boleśnie odczuje ten brak! Nie ma przecież takiego wydawnictwa... Sądzimy jednak, że formuła już się wyczerpała. 

Mamy też wdzięcznych naśladowców, którzy dążą do rozszerzenia odbiorców na cały Uniwersytet (a nie jest to ławe!). Gratulujemy Samorządowi Studentów UAM ubiegłorocznego wydania i życzymy rozwoju i wytrwałości w kolejnych latach akademickich!

Wreszcie także niebagatelną rolę odgrywają koszty. Mimo, że wszystko tanieje jak donoszą media, to jednak kosztuje! A liczymy na kolejne inicjatywy studentów wiedząc, że aby im sprostać także będziemy potrzebowali zaplecza finansowego. Uwalniamy w ten sposób możliwości pieniężne dla nowych i wielkich pomysłów lepszego studiowania, samorealizacji i dobrego życia!

I w tym miejscu dziękuję za współpracę, gratuluję tego co zrobiliście Wy wszyscy, których zdolałem wymienić, ale i Ci których nieopacznie pominąłem! Kiedy sięgnięcie po latach do swojego "Raptularza" pomyślcie nie tylko o własnym wkładzie... Zobaczcie też ile można zrobić razem...!!!

Wszystkiego Dobrego! 

Pozdrawiam - Piotr Lissewski